Podsumowanie akcji Znicz
W
czasie trwającej cztery dni akcji „Znicz”, na drogach powiatu
czarnkowsko-trzcianeckiego doszło do jednego wypadku i czterech
kolizji. Funkcjonariusze, podczas kontroli drogowych, ujawnili
siedmiu nietrzeźwych kierujących. Policjanci oceniają, że było
bezpiecznie, zwłaszcza w okolicach cmentarzy.
Tegoroczna akcja „Znicz” rozpoczęła się na polskich drogach już 31 października. Przez 4 kolejne dni policjanci na terenie całego kraju czuwali nad bezpieczeństwem tych, którzy wyruszyli w niekiedy bardzo daleką podróż, by zapalić światełko na grobach swoich bliskich. W tym czasie na drogach naszego powiatu doszło do jednego wypadku i czterech kolizji. Przyczyna tych zdarzeń pozostaje niezmienna - nadmierna prędkość.
W trakcie działań funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na stan trzeźwości kierowców. Jeśli policjanci mieli choć znikome przypuszczenia, kierowca zatrzymany do kontroli drogowej był poddany badaniu alkotestem. Niestety w ciągu ostatnich czterech dni w naszym powiecie nie zabrakło osób, które postanowiły usiąść za kółkiem na podwójnym gazie. Policjanci ujawnili ich siedem. Przerażające jest to, że spośród wszystkich zatrzymanych nietrzeźwych kierujących najwięcej alkoholu w organizmie miał zatrzymany przez czarnkowską drogówkę kierowca samochodu ciężarowego. Mężczyzna „wydmuchał” 1,34 promila. W trakcie kontroli trafił się także jeden kierowca z zakazem sądowym.
Podczas akcji wielu funkcjonariuszy patrolowało okolice cmentarzy. Policjanci kierowali tam ruchem. Zwłaszcza 1 listopada ich pomoc okazała się niezbędna. Kierowcy także nie zawiedli. Stosowali się do wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń i dzięki temu ruch w pobliżu cmentarzy odbywał się płynnie.