Zarzuty za jazdę bez świateł?
Tytuł nie sugeruje zmian w przepisach ruchu drogowego, a jest jedynie streszczeniem splotu okoliczności, które doprowadziły do przedstawienia zarzutu posiadania narkotyków 59 letniemu mieszkańcowi Trzcianki.
W ubiegły czwartek po południu, u pełniących służbę w
Trzciance na ul. Fałata policjantów, uwagę zwrócił osobowy mercedes. Kierujący
zapomniał o włączeniu świateł, wobec tego policjanci postanowili zatrzymać go
do kontroli.. W trakcie przeprowadzania czynności, policjanci zainteresowali
się pakunkami leżącymi na tylnym siedzeniu pojazdu. Było to opakowanie po
tytoniu i worek strunowy zawierające jakąś substancję pochodzenia roślinnego.
Jakież było ich zdziwienie, gdy
rozpoznali zapach roślinnego suszu! Okazało się, że w samochodzie przewożone są
narkotyki!
W pakunkach było 140g marihuany!
Mężczyzna przyznał, że jest właścicielem przewożonego towaru
i złożył w związku z tym wyjaśnienia. Policjanci zabezpieczyli na poczet
przyszłych kar mienie, a kierującemu przedstawili zarzuty…oczywiście nie za
jazdę bez świateł!