Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zgłosił napad, którego nie było

Data publikacji 14.04.2014

policja_neonPolicjanci z Czarnkowa i Krzyża wyjaśnili okoliczności rozboju, do którego jak się okazało nie doszło. 19-latek, który zmyślił całą historię musi liczyć się teraz z zarzutami zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie oraz składania fałszywych zeznań. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.

W czwartek, 10 kwietnia, około 1.30 krzyscy policjanci zostali powiadomieni o napadzie do jakiego miało dojść ponad dwie godziny wcześniej na jednej z ulic w Krzyżu. Według zgłoszenia pokrzywdzonego 19-latka, został on zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę. Napastnik grożąc pobiciem zażądał od niego pieniędzy, co też chłopak uczynił. Mężczyzna miał zabrać w sumie 60 złotych i uciec.

Krzyscy policjanci podjęli natychmiastowe działania, których celem było dokładne ustalenie przebiegu całego zdarzenia oraz zatrzymanie sprawcy przestępstwa. Jednak historia opisana przez pokrzywdzonego, jak i złożone przez niego zeznania od początku budziły u funkcjonariuszy wątpliwości.

Wkrótce sprawę przejęli policjanci z Czarnkowa. Ich ustalenia potwierdziły, że incydent z napadem został zmyślony. 12 kwietnia mundurowi jeszcze raz przesłuchali 19-latka, który przyznał się do kłamstwa. Okazało się, że chłopakowi uciekł ostatni pociąg do Drezdenka, gdzie mieszka, a że nie chciało mu się iść piechotą, wpadł na pomysł z napadem. Myślał, że wzbudzi tym litość w policjantach albo służbach medycznych i zostanie zawieziony do domu.

Teraz 19-latek musi się liczyć z odpowiedzialnością za zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań. Grozi mu za to do 3 lat pozbawienia wolności.


Powrót na górę strony