Odpowie przed sądem rodzinnym
Data publikacji 26.01.2012
Policjanci z trzcianeckiego komisariatu wyjaśniają okoliczności uszkodzenia ciała 14-latka. W miniony piątek chłopak został zaatakowany przez starszego o rok nastolatka. Obrażenia były na tyle poważne, że pokrzywdzony musiał przejść zabieg okulistyczny.
Z ustaleń policjantów wynika, że do zdarzenia doszło w piątek, 20 stycznia tego roku, na terenie Hali Sportowo-Widowiskowej w Trzciance podczas zajęć szkolnych. Tam 15-latek bez żadnego powodu zaatakował 14-latka. Napastnik kopał i uderzał pięściami pokrzywdzonego po całym ciele.
W wyniku tego zdarzenia 14-latek był posiniaczony, doznał krwawego podbiegnięcia okolicy oczodołu i kości jarzmowej oraz wstrząśnienia mózgu. Musiał również przejść zabieg okulistyczny oka.
Wczoraj trzcianeccy funkcjonariusze przesłuchali 15-latka w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego. Chłopak przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił okoliczności całego zdarzenia.
Zebrane w tej sprawie materiały zostaną wkrótce przesłane do sądu rodzinnego. Tam zapadnie decyzja odnośnie kary dla 15-latka.