Zatrzymany za usiłowanie rozboju
W ciągu kilkunastu godzin czarnkowscy policjanci ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 31 lat, którzy uczestniczyli w napadzie na pracownika stacji paliw. W toku wykonywanych czynności okazało się, że to młodszy z nich był pomysłodawcą i wykonawcą wcześniej zaplanowanego przestępstwa i tylko on poniesie konsekwencje prawne związane z tym zdarzeniem. 18-latkowi za usiłowanie rozboju grozi kilkuletni pobyt w więzieniu.
W sobotę około 20-stej w jednej spod czarnkowskich miejscowości rozegrała się scena jak z filmu. Zamaskowany mężczyzna wszedł do stacji paliw i przy użyciu gazu pieprzowego usiłował doprowadzić znajdującego się tam pracownika do bezbronności i zabrać utarg.
Stanowcze zachowanie pokrzywdzonego i stawiany przez niego opór spowodowały, że sprawca przestraszył się i wybiegł z budynku. Na zewnątrz czekał na niego kolega. Mężczyźni wsiedli na motor i razem odjechali w nieznanym kierunku. W międzyczasie pracownik stacji zadzwonił na policję.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce natychmiast przystąpili do pracy. Część funkcjonariuszy sprawdzała pobliskie miejscowości i przyległe drogi, po których mogli przemieszczać się podejrzani, natomiast pozostali wykonywali czynności procesowe.
Pomimo, iż napastnik był zamaskowany policjanci na podstawie własnych ustaleń już w ciągu kilku godzin od zdarzenia mieli pierwsze swoje typowania.
Wczoraj rano zatrzymany został podejrzany 18-latek, a chwilę później jego towarzysz, 31-latek. Obaj są mieszkańcami Czarnkowa. Po złożeniu wyjaśnień okazało się, że to 18-latek zaplanował obezwładnić pracownika stacji i zabrać pieniądze. Zaskoczony, jednak żywiołową reakcją pokrzywdzonego uciekł. Z kolei 31-latek nie miał pojęcia o zamiarach swojego młodszego kolegi. Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony, natomiast 18-latek noc spędził w areszcie.