Odpowiedzą za kradzieże
Wczoraj w ręce policjantów wpadli dwaj złodzieje. Czarnkowscy funkcjonariusze zatrzymali 55-latka, który ukradł pieniądze swojemu niedoszłemu pracodawcy, natomiast mundurowi z Wielenia na gorącym uczynku przyłapali 62-latka, który ukradł drewno. Obojgu grozi kara pozbawienia wolności.
Do zatrzymania pierwszego z podejrzanych doszło wczoraj kilka minut po 14-stej. Policjanci udowodnili 55-latkowi kradzież 1.500 złotych. Mężczyzna będąc dzień wcześniej na jednej z posesji w Romanowie Dolnym zauważył w zaparkowanym tam samochodzie osobowym portfel. Długo nie zastanawiając się wyjął z portfela pieniądze i je zabrał.
Jak ustalili funkcjonariusze 55-latek kilka dni wcześniej pytał o pracę u pokrzywdzonego. Jednak z uwagi na to, że był wówczas pod wpływem alkoholu miał stawić się w innym terminie. Wypadło na miniony poniedziałek. Do czasu zatrzymania podejrzany zdążył już wydać część skradzionej gotówki, pozostałą odebrali mu policjanci.
Dwie godziny później wieleńscy kryminalni również zatrzymali sprawcę kradzieży. W ich ręce wpadł 62-latek. Mężczyzna ukradł drewno, które zostało wycięte podczas prac melioracyjnych w miejscowości Wrzeszczyna. Z ustaleń policjantów wynika, że surowiec miał być przeznaczony na cele charytatywne.