Odpowiedzą za włamanie
Dwóch mieszkańców Stobna stanie przed sądem za włamanie do pomieszczenia gospodarczego i kradzież elektronarzędzi oraz przewodów elektrycznych. Wczoraj mężczyźni zostali zatrzymani przez trzcianeckich stróżów prawa. Policjanci odzyskali już część skradzionych przedmiotów i nadal prowadzą czynności zmierzające do odnalezienia pozostałych.
Do włamania doszło pod koniec stycznia tego roku w Stobnie. Jednak dopiero wczoraj policjanci z trzcianeckiego komisariatu zostali o nim powiadomieni. Z uzyskanych informacji wynikało, że łupem złodziei padły trzy wiertarki, trzy szlifierki kątowe oraz przewody elektryczne o długości 20 i 30 metrów.
Po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych czynności na miejscu zdarzenia funkcjonariusze kryminalni wytypowali dwóch sprawców, 20-latka i 24-latka. Obaj są mieszkańcami Stobna. Mężczyźni zostali zatrzymani w swoich domach. Byli bardzo zaskoczeni wizytą policjantów.
W mieszkaniu jednego z nich funkcjonariusze znaleźli część przedmiotów pochodzących z włamania oraz rękawice służące do popełnienia tego przestępstwa. Mundurowi dotarli również do miejsca, gdzie zatrzymani wypalali skradzione przewody elektryczne.
Włamywacze spędzili noc w policyjnym areszcie. Jednak już od wczesnych godzin rannych są przesłuchiwani przez policjantów z Trzcianki. Za włamanie grozi im do 10 lat więzienia.