Trzech włamywaczy zatrzymanych na gorącym uczynku
Tuż po godzinie 3 w nocy, jednego z mieszkańców Miałów zerwał na nogi alarm zamontowany w jego sklepie w pobliskiej Białej. Prawdopodobnie ktoś się tam włamywał. Mężczyzna od razu wsiadł w samochód i pojechał sprawdzić co się faktycznie dzieje. Po drodze powiadomił o włamaniu dyżurnych czarnkowskiej komendy Policji. Kiedy na miejscu włamania właściciel sklepu szacował straty, na terenie powiatu wystawione były już posterunki blokadowe. Jak się okazało, mężczyzna minął się z ciemnym samochodem na pilskich numerach rejestracyjnych, powiedział o tym dyżurnym, a ci polecili zatrzymać i skontrolować każdy podobny pojazd. Wkrótce na terenie Trzcianki tamtejsi policjanci zatrzymali podejrzany samochód. W środku było trzech mężczyzn i łupy ze sklepu w Białej. Sprawców natychmiast przetransportowano i osadzono w czarnkowskim areszcie. Mieszkaniec gminy Kaczory, pilanin i mężczyzna z Kuźnicy Czarnkowskiej stanowili zgrane trio. Podczas przesłuchań przyznali się do włamania w Białej, wcześniejszego włamania do sklepu w Nowych Dworach i ubiegłorocznego włamania do sklepu spożywczego w Kruczu. Za popełnione czyny grozi im od roku do 10 lat więzienia.