Areszt dla 39-latka, który zaatakował nożem interweniujących policjantów
Za czynną napaść na funkcjonariuszy oraz groźby odpowie 39-letni mieszkaniec gminy Czarnków. Mężczyzna podczas próby zatrzymania go przez mundurowych zaatakował ich nożem kuchennym. Na szczęście policjanci nie odnieśli żadnych obrażeń, a obezwładniony agresor trafił do policyjnej celi, gdzie trzeźwiał. Sąd przychylił się do wniosku śledczych oraz prokuratora i aresztował 39-latka na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy z 18 na 19 maja br., na terenie gminy Czarnków. Policjanci zostali wezwani na interwencję w sprawie agresywnego brata. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że 39-latek podczas awantury groził jej nożem oraz podpaleniem domu. Przed przybyciem policji oddalił się z miejsca zamieszkania.
W trakcie przejazdu pod wskazany adres mundurowi zauważyli go na jednej z ulic. Podczas rozmowy 39-latek stawał się coraz bardziej agresywny. W pewnym momencie wyjął spod bluzy nóż i ruszył z nim w stronę policjantów, krzycząc, że ich zabije. Na szczęście agresor nie spełnił swoich gróźb. Został obezwładniony przy pomocy paralizatora, zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi, mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił śledczym oraz prokuratorowi wystąpić z wnioskiem o tymczasowy areszt i 20 maja br., sąd przychylił się do niego. Teraz najbliższe trzy miesiące 39-latek spędzi za kratkami.
Za czynną napaść na policjantów przy użyciu niebezpiecznego narzędzia i groźby może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Karolina Górzna-Kustra