Złodzieje miedzianych kabli zatrzymani
Krzyscy kryminalni zatrzymali dwóch złodziei, którzy z terenu jednej z lokalnych firm ukradli prawie 3 kilometry miedzianych przewodów o łącznej wartości około 20 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia, które znajdowało się na posesji jednego ze sprawców. Pozostałe kable, po obraniu ich z izolacji, podejrzani sprzedali w punkcie skupu złomu. Amatorzy cudzego mienia już usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W lutym br., policjanci z Krzyża Wlkp. otrzymali zgłoszenie o kradzieży z terenu jednej z lokalnych firm prawie 3 kilometrów miedzianych przewodów, wykorzystywanych w trakcie prac remontowych torowiska. Właściciel skradzionego mienia wycenił jego wartość na kwotę około 20 tysięcy złotych.
Kryminalni natychmiast zajęli się sprawą. Z każdym dniem gromadzenia materiału dowodowego zawężali krąg osób podejrzewanych o to przestępstwo. W rezultacie ustalili, że za kradzieżą stoją dwaj mieszkańcy Krzyża Wlkp. w wieku 22 i 26 lat. Kilka dni temu funkcjonariusze postanowili zapukać do ich mieszkań. Mężczyźni nie kryli zaskoczenia tymi wizytami. W miejscu zamieszkania 26-latka policjanci znaleźli część skradzionych przewodów, natomiast pozostałe pozbawione otuliny sprawcy sprzedali w punkcie skupu złomu. W sumie za 170 kilogramów miedzi ,,zarobili" ponad 3 tysiące złotych.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kradzieży do popełnienia, których się przyznali i złożyli wyjaśnienia. Dodatkowo 26-latek odpowie za posiadanie narkotyków, gdyż w biurku przechowywał marihuanę.
Teraz sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Karolina Górzna-Kustra