Policjant pomógł mężczyźnie, który dostał ataku epilepsji
We właściwym miejscu i czasie – tak w skrócie można opisać szybkie, a przede wszystkim skuteczne działanie policjanta z czarnkowskiej drogówki. Asp. Marcin Zdanowski podczas służby zauważył, jak młody mężczyzna trzymając się za głowę nagle usiadł na krawężniku. Okazało się, że 20-latek dostał ataku padaczki. Dzięki błyskawicznej pomocy funkcjonariusza, mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń i trafił pod opiekę medyków.
23 stycznia br. asp. Marcin Zdanowski podczas patrolu na ulicy Ogrodowej w Czarnkowie zauważył mężczyznę, który chwytając się za głowę nagle usiadł na krawężniku. Funkcjonariusz błyskawicznie znalazł się przy nim, 20-latek oświadczył że, dostał ataku epilepsji, uskarżał się na silny ból głowy oraz utratę wzroku. Policjant natychmiast o zaistniałej sytuacji powiadomił dyżurnego czarnkowskiej komendy, który na miejsce wezwał pogotowie ratunkowe. W oczekiwaniu na lekarza, funkcjonariusz pomógł mężczyźnie wejść do radiowozu, gdzie prowadził z nim cały czas rozmowę oraz monitorował jego funkcje życiowe, aby atak padaczki się nie pogłębił. Po przyjeździe karetki 20-latek został przekazany w ręce medyków.
Karolina Górzna-Kustra