Oszuści w rękach policjantów
Data publikacji 20.09.2019
Dwaj mężczyźni w wieku 32 i 37 lat wpadli w ręce czarnkowskich mundurowych po tym, jak oszukali rolnika przy zakupie pojazdów rolniczych. Dodatkowo młodszy z podejrzanych odpowie za doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przy sprzedaży przyczepy. Straty oszacowano na ponad 415 tys. złotych. 32-latek i 37-letni ,,pseudo komornik" już usłyszeli zarzuty w tej sprawie.
W czerwcu br. do policjantów z czarnkowskiej komendy zgłosił się rolnik z gminy Połajewo, informując że został oszukany na kwotę ponad 415 tys. złotych. Z ustaleń śledczych wynikało, że podejrzany 32-letni mieszkaniec powiatu obornickiego, będąc współwłaścicielem firmy zajmującej się sprzedażą, zaproponował rolnikowi zakup przyczepy rolniczej. Pokrzywdzony wpłacił zadatek w wysokości 37 tys. złotych, lecz nie otrzymał ani zamówionego towaru, ani zwrotu pieniędzy.
Podejrzany nie poprzestał na tym oszustwie i wykorzystując zaufanie gospodarza wymyślił kolejne. Tym razem zaoferował pokrzywdzonemu kombajn i ciągnik rolniczy za kwotę ponad 378 tys. złotych. Rolnik zgodził się na zaproponowane warunki i wraz z podejrzanym udał się do komornika, u którego miał podpisać umowę kupna-sprzedaży, a następnie przelał całą kwotę na wskazane konto. Po umówionym terminie pokrzywdzony nie otrzymał jednak zakupionych pojazdów. Mundurowi w trakcie prowadzonego śledztwa ustalili, że komornik okazał się oszustem wynajętym przez 32-latka. To 37-letnie mieszkaniec powiatu poznańskiego.
Zebrany przez mundurowych materiał dowodowy pozwolił na zatrzymanie kilka dni temu oszustów i przedstawienie im zarzutów. Mężczyźni złożyli obszerne wyjaśnienia i przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw.
Prokurator zastosował wobec podejrzanych dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Karolina Górzna-Kustra