Areszt i dozór za narkotyki
Trzymiesięczny areszt i dozór dla dwójki, z trzech zamieszanych w posiadanie narkotyków mieszkańców naszego powiatu, to efekt pracy trzcianeckich policjantów. Prawie pół kilograma marihuany i ponad 700g amfetaminy znaleźli oni w mieszkaniach i skrytkach przygotowanych w leśnym kompleksie. Jak podkreślają kryminalni z Trzcianki, sprawa ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są dalsze zatrzymania. Ważą się losy trzeciego uczestnika narkotykowego procederu.
22 czerwca podczas realizacji zaplanowanych wcześniej czynności operacyjnych, policjanci Referatu Kryminalnego Komisariatu Policji w Trzciance zatrzymali 47 letniego mieszkańca miasta, który wbrew artykułowi 62 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, posiadał susz ziela konopi
o masie 22,70 brutto. Mężczyzna nie był wcześniej karany, a za posiadanie narkotyków zastosowano wobec niego policyjny dozór. W toku dalszych czynności trzcianeccy kryminalni zatrzymali 27 latka
z lokalnej gminy, który posiadał w miejscu swojego zamieszkania ponad 120g marihuany i prawie 200g amfetaminy. To jednak nie był finał zatrzymań i sukcesów policjantów. Kolejnym zatrzymanym był mieszkaniec gminy Połajewo. Jak ustalili funkcjonariusze, w kompleksie leśnym pomiędzy Boruszynem a Tarnówkiem ukrył on narkotyki zakopując je w leśnej skrytce. Znaleziono w niej 348 gramów marihuany i 580 gramów amfetaminy Mężczyzna był wspólnikiem wcześniej zatrzymanego 27 latka. Ogółem na lokalny rynek nie trafiło 472,34 gramów marihuany i 722 gramów amfetaminy. Mężczyznom postawiono zarzuty z art. 62 ust. 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Podejrzani przyznali się do zarzutów i złożyli obszerne wyjaśnienia. Sąd Rejonowy w Trzciance zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy w stosunku do jednego z zatrzymanych, wobec drugiego zastosowano policyjny dozór.
Jak podkreślają policjanci, sprawa ma charakter rozwojowy.
