Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadł rowerowy duet włamywaczy

Data publikacji 06.04.2012

policja_kamizelkaWe wtorek w ręce czarnkowskich policjantów wpadli dwaj młodzi mieszkańcy gminy Ryczywół. 18-latek i jego młodszy o 3 lata kolega podejrzani są o kradzieże paliwa na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Co ciekawe, do przemieszczenia po naszym terenie i przewożenia skradzionego w dużych ilościach oleju napędowego posłużyły im rowery. Oprócz tego ciążą na nich jeszcze inne poważne zarzuty.

W nocy 31 marca tego roku w Sierakówku miało miejsce włamanie do jednego z budynków gospodarczych, skąd sprawcy zabrali znajdujący się tam motorower warty 1500 złotych. Informację o tym zdarzeniu policjanci z czarnkowskiej komendy otrzymali  dwa dni później i natychmiast przystąpili do działania. Przełom nastąpił 3 kwietnia. Na podstawie uzyskanych informacji funkcjonariusze ustalili sprawców tej kradzieży. Byli to dwaj mieszkańcy gminy Ryczywół w wieku 15 i 18 lat. Jeszcze tego samego dnia mundurowi dotarli do młodszego z nich.

Nastolatek został przewieziony na komendę w Czarnkowie, gdzie w obecności matki został przesłuchany. Następnego dnia czekało to starszego. Obaj przyznali się do kradzieży motoroweru w Sierakówku oraz pięciolitrowego zbiornika z paliwem z tej samej posesji. Motorower na powrót trafił do właścicieli.

Ponadto w trakcie intensywnej pracy procesowej z podejrzanymi policjanci ustalili, że na przełomie ostatnich sześciu miesięcy nastolatkowie dokonali jeszcze kilkunastu innych włamań na terenie powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego, głównie w celu kradzieży oleju napędowego. „Pracowali” przeważnie nocą, a do przemieszczenia się posłużyły im rowery. Każdorazowo musieli pokonać kilkadziesiąt kilometrów. Skradzione paliwo przewozili w 20-litrowych baniakach przymocowanych do bagażników jednośladów. Kradli je z samochodów ciężarowych, maszyn rolniczych lub maszyn służących do robót drogowych.

Obaj nastolatkowie przyznali się również do kradzieży trzech rowerów oraz usiłowania włamania do domu w budowie oraz włamania do domku letniskowego.

Oprócz tego policjanci ustalili, że 18-latek ma na swoim koncie jeszcze wiele innych włamań, m.in. do garaży i budynków gospodarczych, gdzie działał sam lub z innymi osobami.

Sprawa jest rozwojowa i przed policjantami jeszcze dużo pracy. Wiadomo jedno, na pewno znajdzie ona swój finał w sądzie. 18-latkowi grozi aż 10 lat więzienia, natomiast jego młodszemu koledze, z racji wieku, pobyt w poprawczaku. 

Powrót na górę strony