Odpowiedzą za liczne kradzieże i włamanie
Czterej
mieszkańcy gminy Lubasz w wieku od 22 do 24 lat podejrzani o kradzieże i
włamanie już wkrótce staną przed sądem. W miniony poniedziałek mężczyźni wpadli
w ręce czarnkowskich policjantów. Zarzuca im się kilkanaście czynów.
Na przełomie lutego i marca tego roku policjanci z wydziału kryminalnego czarnkowskiej komendy otrzymali pierwsze zgłoszenie o kradzieży infrastruktury kolejowej na trasie Bzowo-Goraj. Później były kolejne dwie.
Wkrótce w tej sprawie wszczęto śledztwo i jednocześnie rozpoczęto czynności operacyjne. W ich wyniku policjanci trafili na trop sprawców. Dodatkowo ustalili, że wytypowane osoby mogą mieć związek z innymi kradzieżami na terenie gminy Lubasz.
W poniedziałek, 19 marca tego roku mundurowi zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 22 do 24 lat. Wszyscy są mieszkańcami gminy Lubasz. W trakcie przeprowadzanych czynności funkcjonariusze potwierdzili udział podejrzanych w kradzieżach elementów torowiska.
Oprócz tych trzech czynów policjanci udowodnili im jeszcze kilka innych, m.in. kradzież pontonu, włamanie do barakowozu, kradzież dwóch silników od samochodów osobowych, kradzież samochodu osobowego marki Ford Escort, przyczepki samochodowej, maszyny rolniczej, piły tarczowej oraz kilkuset litrów oleju napędowego.
Lista skradzionych przedmiotów jest długa i bardzo interesująca. Podejrzani kradli wszystko, co mogli później sprzedać. Głównie szukali nabywców w skupach złomu. Jeździli w tym celu nawet do sąsiednich powiatów.
Za kradzieże sąd może wymierzyć im karę pięciu lat pozbawienia wolności, z kolei za włamanie za kratkami mogą spędzić nawet jeszcze raz tyle.