Zatrzymany po ośmiu latach poszukiwań!
Ponad osiem lat ukrywał się poszukiwany przez czarnkowskich policjantów Wojciech F.Wpadł pod koniec ubiegłego roku, dzięki przytomności dzielnicowego z Międzychodu, który tak samo dał na imię swojemu synowi...
We wrześniu 2000 roku policjanci Sekcji Kryminalnej KPP w Czarnkowie wszczęli poszukiwania za 42 letnim wówczas Wojciechem F. - mieszkańcem jednej z pobliskich wsi. Poszukiwany był między innymi do odbycia kary 1,5 roku więzienia za włamanie, a także do innych spraw, m.in., za kradzieże,oszustwa również przez Sąd z Poznania. Niestety, od chwili wszczęcia poszukiwań, Wojciech F. przepadł jak kamień w wodę. Pod koniec ubiegłego roku jeden z czarnkowskich dzielnicowych uzyskał szczątkową informację, że od kilku lat „nasz”poszukiwany opiekuje się dużym gospodarstwem agroturystycznym w okolicach Międzychodu. Gospodarstwo miało być własnością bogatego przedsiębiorcy z Poznania. Czarnkowscy „kryminalni” ustalili, że w pobliżu Międzychodu jest około 120 gospodarstw agroturystycznych, więc wytypowanie tego jednego okazało się bardzo skomplikowane. Postanowiono skontaktować się z policjantami z Międzychodu. Kiedy jednemu z nich podano rysopis Wojciecha F. i okazano zdjęcie, ten przypomniał sobie, że około dwa lata temu widział poszukiwanego mężczyznę! F. faktycznie opiekował się gospodarstwem agroturystycznym w miejscowości Łowyń! Policjant zapamiętał, że mężczyzna miał na imię Wojciech, ponieważ krótko przedtem urodził mu się syn, któremu tak samo dał na imię. Policjanci z Czarnkowa skontaktowali się z dzielnicowy, a ten udał się w miejsce, gdzie ostatnio widział mężczyznę. Kiedy policjanci pokazali mu zdjęcie, ten stwierdził że faktycznie na zdjęciu jest jego twarz, ale on nazywa się zupełnie inaczej!Nie można było zweryfikować tego co mówi, z tym co było w „papierach”ponieważ nie miał on przy sobie żadnych dokumentów. Policjanci zabrali F. do komendy w Międzychodzie, ale i tam, nadal uparcie twierdził że jest kim innym. Dopiero, kiedy postanowiono sprawdzić jego tożsamość za pomocą urządzenia do szybkiej identyfikacji daktyloskopijnej Morfo – Rapid, mężczyzna przyznał się do swojej prawdziwej tożsamości. Tak to właśnie, po raz kolejny okazało się że sprawiedliwość nie rychliwa, ale ….sprawiedliwa. Poszukiwany znalazł swoje nowe „gospodarstwo”, a za godną naśladowania postawę dzielnicowego, na ręce Komendanta Powiatowego Policji w Międzychodzie wystosowano podziękowania od Komendanta Powiatowego Policji w Czarnkowie.
